Strażak   (piosenka)    
                                                Kaziu Borucki

Gdy syrena woła Strażak błyskawicznie podnosi tu czoła
I już ma już w swoim w swoim tym nawyku
Znajduje się zaraz w bojowym tu szyku - raz trzask pask
Kładzie mundur kask topór w zapas w mig
Bo u niego zawsze jest sportowy szyk - raz trzask pask
I w sekundzie czasu jest tu już gotowy
By ratować majątek prywatno - narodowy - raz trzask pask
Samochód jest zawsze jest tutaj na chodzie
U niego porządek zawsze jest tu w modzie - raz trzask pask
Strażak pędzi szosą jak ta błyskawica
Aż się zakużyła w kurzu ta ulica - raz trzask pask
I ze sprzętem swoim błyskawicznie jedzie
Motopompa przed nim jest tu już na przedzie - raz trzask pask
I przyjeżdża pierwszy na miejsce pożaru
Nie boi się tutaj płomieni ni żaru - raz trzask pask
Z kolegami swymi w szyku tutaj zgranym
Ogień tutaj w mig będzie już zalany - raz trzask pask
Motorówka huczy tutaj pełnym gazem
Bo ci tu Strażacy przystąpili razem - raz trzask pask
Chociaż w koło wszędzie się już tutaj pali
On ze swoją pompą w ogień dziarsko wali - raz trzask pask
I kieruje w ogień wody swe strumienie
Aż utapły ognia żarłoczne płomienie - raz trzask pask
I choć ogień był tu był tu bardzo duży
Woda poszła szturmem jakby z wielkiej burzy - raz trzask pask
Ogień został szybko szybko tu zalany
On w sztuce gaszenia jest wyspecjalizowany - raz trzask pask
Składa sprzęt gaśniczy bardzo tu dokładnie
No bo nikt tu nie wie co jutro wypadnie - raz trzask pask
Strażak na pochwały tutaj zasługuje
Bo on nam tu bardzo bardzo imponuje
On jest tutaj w honor bardzo tu bogaty
Bo on przeceż nigdy nie żąda zapłaty
On do społeczeństwa poświęca swe siły
Więc dla tego dla nas jest on bardzo miły
Wzbogaca kulturę społecznie tu stale
Więc należą mu się tu różne medale
Strażak nasz należy do wyższej tu sfery
Więc należą mu się piękne tu ordery - raz trzask pask

Jestem strażakiem i jako poeta napisałem piosenkę dla Strażaków
   

 

 

Kaziu Borucki strazak
Kiełczewek, 1993 r.