Tydzień w Ameryce 

W Poniedziałek Kanada
Niewiarygodna nadzwyczajna radocha
Amerykanin powiedział Pan siada
Zamiast jak zwykle wynocha

A we Wtorek U S A. Amerykanin mówi
Niech Pan dobrze się u nas ma
Bo nasz kraj jest bardzo bogaty
Tu Pan zdobędzie grube dukaty

A w Środe Meksyko. Amerykanin krzyknął
Niech Pan z naszym bykiem sobie pobryko
Bo najlepsze życie zdrowe
To jest zawsze sportowe

W Czwartek Brazylia. Amerykanin mruknął
Niech Panu dobrze pachnie nasz pieprz i wanilia
A nasza Samba da Panu miłe tańce
I różne cyrkowe łamańce

W Piątek Argentyna. Amerykanin pado
Niech Pan chlapnie naszego wina
Bo nasz kraj to jest egzotyk
A Argentyńskie Tango działa jak narkotyk

W Sobote Czile. Amerykanin szepnął
Niech Panu u nas będą miłe tu chwile
U nas Pan zrobi interesy
Bo nasz kraj to duże biznesy

A w Niedziele. Odleciałem do swego kraju
A Amerykanie pokiwali mi baju baju
Niech Pan przyjadzie jeszcze do naszego Raju
Przyjade do Ameryki jeszcze nie raz
Bo tu bogato spędza się CZAS.

                                                   Poeta Kaziu Borucki

 

 

Kaziu Borucki
w randze Szeryfa Ameryki