Poeta Goethe.jpg (30806 bytes)

Moja mamusia Wacława Borucka z Plucińskich, gdy miała 16 lat wygrała na loterii poetę z białej porcelany - Goethe, a po kilkunastu latach urodziła poetę, czyli mnie. Była to loteria fantowa, gdy budowano dom ludowy w Grzegorzewie w 1924 roku, obecnie jest tam urząd gminy Grzegorzew.

 

Bogdan i Kazik.jpg (35237 bytes)
Bogdan Grodzki i Kazimierz Borucki wpisują wiersze do Internetu.