Dzisiejszy człowiek Kazik Borucki |
Dzisiejszy człowiek doczekał się dobrobytu
Na skalę powiedzmy średniej klasy
Doczekał się również tutaj i zaszczytu
Ulżenia sobie w pracy i wyjazdu na wczasy |
|
Jedzie na urlop w letnim miesiącu
Beztrosko rusza w daleki świat
Wszystko tu błyszczy w pięknym Słońcu
Jakby ubyło mu tutaj lat |
Na wczasach Słonko i deszczyk popada
Powietrze w lesie płuca odświeży
Tutaj na wczasach najlepiej mu nada
Gdy sobie odpocznie na trawce poleży |
|
Morze jest piękne ale góry piękniejsze
Więc tutaj ciągną go wszystkie wiatry
Nie zachwycają go widoki mniejsze
Dopiero gdy pojedzie w góry Tatry |
Na wczasach pięknie ale czas leci
Więc trzeba do domu szybko wracać
Ten jeden miesiąc jak strzała przeleci
A dni zaczęły się niepostrzeżenie skracać |
|
Gdyby tak były wczasy przez całe życie
Życie byłoby na świecie pierwszej klasy
Przy dobrym mężu czy też kobicie
Ale cóż miesiąc są tylko wczasy |
Po wczasach życie leci od nowa
Tak jak to było przed wczasami
Może jest tu tylko inna mowa
Tęsknota za górami lasami wodami |
|
Człowiek wypoczął nabrał tu siły
Do dalszej w swoim życiu codziennej pracy
Gdyby nie wikt świat byłby miły
Ale cóż trzeba pracować na życie rodacy |
Dawniej człowiek cały rok musiał ciężko pracować bo nie było maszyn. Dziś maszyna
człowiekowi pomaga więc ma miesiąc urlopu i wolne soboty, więc może jeździć na
wczasy. Jak człowiek zbuduje lepsze maszyny to będzie miał cały rok wczasy. |